Stawianie baniek to stara, sprawdzona metoda leczenia. Bańki pomogą na przeziębienie, zlikwidują ból, użyte do masażu relaksującego usuną zmęczenie i napięcie. Można je stawiać nawet rocznemu dziecku. Pomagają wyleczyć zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, infekcje górnych dróg oddechowych, reumatyzm, osłabienie układu odpornościowego. Postawienie baniek łagodzi napięcia i stresy, poprawia też krążenie, dzięki czemu czujemy się pełni energii i rześcy. Stawianie baniek pozwala nawet uniknąć antybiotyków, np. w nawracających infekcjach górnych dróg oddechowych.
Stworzone w bańce podciśnienie powoduje, że z małych naczyń krwionośnych zostają wyssane pewne ilości białych i czerwonych ciałek krwi. Po wynaczynieniu stają się one “ciałem obcym” i muszą być usunięte. – To mobilizuje organizm do walki z chorobą lub bólem – wyjaśnia dr Halina Kondraciuk, specjalista terapii próżniowej.
Stawianie baniek u dzieci, które ukończyły rok. Trzyma się je przez 4-10 minut. Dziecko musi być szczelnie okryte. Po zabiegu powinno zostać w domu co najmniej trzy dni.
Kuracja bańkami jest nieszkodliwa, nie wywołuje skutków ubocznych, jedynym śladem są szybko znikające zasinienia.